Witam
Zbliża się mikołaj :) Mimo iż listopad jeszcze trwa, w sklepach i w telewizji już trwa nastrój typowo świąteczny.
Dla mnie to trochę za szybko, ale kiedy widzi się tyle choinek to nie sposób się opanować i nie wpaść w świąteczny szał
Na blogu moje wypieki znalazłam przepis na pyszne pierniczki
U mnie wyszły tak :
A jeśli jest ktoś zainteresowany przepisem to jest on tu KLIK
Pozdrawiam
Eh, pojadłabym takich pierniczków...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Wyglądają pysznie :) Aż czuje się aromat świąt :)
OdpowiedzUsuńJa więcej pierników nie bedę piekła - dwa lata temu robiłam z mamą i myślałyśmy że nam nie wyjdą bo z ciastem były problemy XD
OdpowiedzUsuńwyglądają mniamniuśnie:) a ja jestem słodka dziurka! i mam ochote na te ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńPierniczki - obowiązkowe Twoje smakowicie wyglądają :) ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńMnie ten szał sklepowy tez nie bardzo pasuje. Pierniczki bardzo ładne. Dobrze, że już je upiekłaś.Pierniki są najlepsze jak poleżą :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki, muszę wypróbować jakiś nowy przepis, bo moimi pierniczkami można gwoździe wbijać, albo używać jako podkładek gdy się coś piłuje :) Chociaż mąż twierdzi, że moczone w kawie są pyszne:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Smacznego :)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam:)
OdpowiedzUsuńSmaczny pościk:)
OdpowiedzUsuń