sobota, 12 maja 2012

100

Witajcie Ten post jest 100. Miałam przygotować niespodziankę, ale muszę to przełożyć, ponieważ mam bardzo zły humor. Boli mnie głowa a w schronisku o niczym innym nie myślałam. O czym ? O kotku , którego znalazły pewne panie. Zgłosiły się do mnie, ponieważ po osiedlu biegał a właściwie ledwo chodził kot. Złapałyśmy go z mamą, niestety jego stan jest bardzo ciężki i nie wiadomo czy przeżyje. Jestem załamana. Najgorsze jest to, że do takiego stanu doprowadzili go ludzie ( czytaj idioci ) W sumie lepsze uśpienie niż zdychanie gdzieś w krzakach. Tłumaczę to sobie cały czas a mimo to nie mogę się z tym pogodzić. Jeśli jego stan polepszy się do poniedziałku to będzie żył, jeśli nie ... Żebyście nie miały takiego humoru jak ja pokażę misia szydełkowego którego zrobiłam dla mojej mamy. Najśmieszniejsze jest to, że robiłam go na czuja czyli bez schematu
Pozdrawiam

10 komentarzy:

  1. Masz wielkiego "czuja" i wielkie czujące serce. Całuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny misio !!! a za kotka trzymam kciuki:)
    Pozdrawiam ciepło :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi taki misio nie wyszedłby nawet ze schematem:)Jestem pełna podziwu:)A co do kotka to mam nadzieję na happy end:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. super wszystko w tym blogu pięknie.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak można być tak okrutnym dla zwierząt-nigdy tego nie zrozumie.
    A miskiu ładniutki, pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawitał piękny dzionek na niebie.
    Ach! Jakże ja lubię Ciebie!
    Niosę z mej duszy życzliwej,
    wianek życzeń dla Ciebie!
    Niech Ci jasne słońce świeci.
    Żyj szczęśliwie wśród radości.
    Niech Ci czas, jak strzała leci,
    pełen uciechy i pomyślności…
    Słonecznie i srebrzyście ,pozdrawiam i życzę,
    cudownej niedzieli…

    OdpowiedzUsuń
  8. Chce się kląć jak szewc na takie sytuacje i na takich "ludzi"Mam kotka znajdke którego przywieżliżmy z urlopu ,mimo że był już z nami nasz piesio 14 letni,ale kotkowi ktoś tzw.człowiek zrobił krzywdę,więc mimo trudnej decyzji został z nami ,bo kto miał mu pomóc.Przewinęło się przez moje ręce sporo zwierzątek tak pokrzywdzonych przez jdiotycznych kierowców,poturbowanych przez "miłośników zwierzątek"i za każdym razem serce mi pękało,że istota myśląca za jaką uważany jest człowiek może robić coś tak okrutnego takim kochanym żyjątkom.Trzymam mocno kciuki za życie koci i za Twoje i Twojej mamy srduszko.Wierzę ,że będzie dobrze ,bo musi:)Pozdrawiam ciepło.
    Ps.A futrzaczek zrobiony śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nawet bez schematu wyszedł Ci ślicznie ;) Masz talent, przyznaje to ;D Biedna ;(( Niech Cię głowa nie boli xD
    Pozdrawiam . ♥

    OdpowiedzUsuń