Witam
Dzisiaj krótko i na temat
Otóż udało mi się filcowanie na mokro i stworzyłam kwiat broszkę
Na zdjęciu w aranżacji z kulkami i ślimaczkami
Mam jeszcze jedną prośbę
Otóż gdy weszłam na blog domu tymianka zobaczyłam apel i pozwoliłam go skopiować aby nagłośnić sprawę
To jest Natasza. Natasza czeka na śmierć w rzeźni. Miała zginąć tuż po Bożym Narodzeniu, ale Fundacji
Terra Spei udało się wpłacić zaliczkę handlarzowi i Natasza ma 7 dni na ocalenie życia.
Trzeba zebrać 3500 zł. Czas do następnego poniedziałku, ani chwili dłużej, o ile handlarza nie poniesie
ułańska fantazja i po raz kolejny nie skróci czasu oczekiwania na pieniądze.
Fundacja sama nie zdąży zebrać tej sumy i jeśli wszyscy nie pomożemy, Natasza zostanie zabita w rzeźni.
Taki koniec po kilkunastu latach ciężkiej pracy przewiduje dla koni tak zwana LUDZKOŚĆ.
Fundacja Terra Spei
ul. Akacjowa 1235
43-374 Buczkowice
98 1090 1740 0000 0001 1383 4358
strona fundacji: http://www.terraspei.org/
Blogowe Przyjaciółki, zamieszczajcie apel na swoich blogach!
Dosłownie KAŻDA złotówka jest bezcenna!
Dzisiaj to na tyle
Pozdrawiam w Nowym Roku
Dziękuję! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńLady Rottweiler Dosiego Roku dla Ciebie !
OdpowiedzUsuńWidzę próby filcowania kuleczek i mam odrazu poradę. Otóż jezeli podczas kulania zrobi CI się coś jakby zakładka na kuleczce, to weż cieniutkie pasemko czesanki, owiń kuleczkę i filcuj, bruzda zniknie. Co do kwiatka, to nieco za grubo ułożyłaś czesankę i odrobinkę za krótko filcowałaś. Zajrzyj na nasze forum Craftladies, chociaż kojarzy mi się, że jesteś na nim. Ćwicz, bo masz potencjał do filcowania, robisz śliczne maskotki.